sobota, 5 stycznia 2008

Britney Spears była naćpana i zamknęła się w toalecie


Agonii Brit ciąg dalszy. Co dokładnie stało się wczoraj w domu Spears? - Gwiazda była naćpana dziwną mieszanką prochów i leków, w tym specjalnym preparatem dla koni wyścigowych. Kiedy do jej domu przyjechała policja, Britney zamknęła się z synem w toalecie i nie chciała wyjść - donosi sobotni "The Sun".

Gwieździe, przebywającej na szpitalnym oddziale zamkniętym, chwilowo odebrano prawa do widywania dzieci. Co będzie dalej - nie wiadomo. Mamy nadzieję, że nic.

Brak komentarzy: